26 listopada 2016

Cóż za podobieństwo! #2

Cześć i czołem kochani! Dzisiaj przychodzę do was z kolejną dawką podobnych okładek książek, które mnie zainteresowały. Pamiętajcie, że pojawiają się tutaj okładki o bardzo podobnych lub identycznych motywach, a w tym poście tylko je zbieramy ;)
Jeżeli macie jakieś sugestie piszcie w komentarzach. 


6 komentarzy:

  1. "Pani Noc" i "Death Wish" mają podobna koncepcję, ale jednak są inne. Natomiast reszta bardzo podobna, szczególnie te, które wykorzystują te same zdjęcia/grafiki.
    Pozdrawiam!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. O kurcze, rzeczywiście podobne i to łudząco. Ciekawe jak z treścią:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Większości tych książek nie czytałam, więc nie mam jak się odnieść do treści, ale okładki są rzeczywiście niemalże identyczne. Już nie mówiąc nawet o tych samych grafikach.

    OdpowiedzUsuń
  4. Większość wręcz idealnie taka sama :O Nie wiedziałam, że jest, aż tyle takich książek :) Ja znam kilka, ale zawsze mam problem z wyszukaniem tych tytułów :/

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♥
    SZELEST STRON

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawy pomysł na tekst, przyznam, że nie zwracałem wcześniej uwagi na te elementy. Widzę, że niektórzy graficy naprawde nie mają się czym popisać i świetnie wychodzi im kopiowanie innych...
    Radek Optymista

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem dlaczego, ale tytuł książki Kijem i mieczem strasznie mnie bawi. Nigdy przesadnie nie zwracałam uwagi na takie podobieństwa, nie od dziś wiadomo, że niektórzy graficy, nie powinny piastować swoich stanowisk, ale niestety...

    Pozdrawiam,
    http://zagoramiksiazek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń