Liczba stron: 560
Wydawnictwo: Moondrive/otwarte
Data wydania: 17 luty 2016
Kategoria: fantastyka/fantasy/science fiction
Język: Polski
ISBN: 978-83-7515-378-1
Opis książki:
W kontynuacji bestsellerowej „Czerwonej Królowej” Mare Barrow musi zmierzyć się z mrokiem, który ogarnął jej duszę, stawić czoło bezlitosnemu królowi Mavenowi i własnym słabościom.
Walka pomiędzy rosnącą w siłę armią rebeliantów a światem, w którym liczy się kolor krwi, przybiera na sile. Mare Barrow ma czerwoną krew, taką samą jak zwykli ludzie. Jednak jej zdolność kontrolowania błyskawic – nadprzyrodzona moc zarezerwowana dla Srebrnych – sprawia, że rządzący chcą wykorzystać dziewczynę jako broń.
Walka pomiędzy rosnącą w siłę armią rebeliantów a światem, w którym liczy się kolor krwi, przybiera na sile. Mare Barrow ma czerwoną krew, taką samą jak zwykli ludzie. Jednak jej zdolność kontrolowania błyskawic – nadprzyrodzona moc zarezerwowana dla Srebrnych – sprawia, że rządzący chcą wykorzystać dziewczynę jako broń.
Mare odkrywa, że nie jest jedyną Czerwoną, która posiada umiejętności charakterystyczne dla Srebrnych. Są też inni. Ścigana przez okrutnego króla Mavena wyrusza na wyprawę, aby zrekrutować Czerwono-Srebrnych do armii powstańców gotowych walczyć o wolność. Wielu z nich straci życie, a zdrada stanie się chlebem powszednim. Mare musi też zmierzyć się z mrokiem, który ogarnął jej duszę. Czy sama stanie się potworem, którego próbuje pokonać?
Moja reakcja
Z przykrością muszę przyznać, że spodziewałam się czegoś więcej po tej powieści. Tak naprawdę to przez pierwsze 100 stron powtarzała się akcja z pierwszego tomu. I ten jeden cytat, który był w kółko powtarzany "Każdy może zdradzić każdego", po pewnym czasie miałam już go dość... Chociaż po tych 100 stronach akcja zaczęła się rozwijać i książka była świetna.
Czasami pojawiały się takie rozdziały, których naprawdę nie miałam ochoty czytać. Były zwyczajnie nudne, ale po nich pojawiały się takie, które naprawdę chciało się czytać. Oczywiście autorka nie mogła pominąć naiwności bohaterki, która pojawiała się w najciekawszych momentach.
Co do bohaterów muszę przyznać, że Cal całkowicie się zmienia. Niestety po wydarzeniach z pierwszego tomu, on wciąż nie może się odnaleźć. Myślę, że autorka miała jakiś pomysł, który wciąż nie jest zrealizowany do końca. Mam nadzieję, że wynagrodzi nam to w kolejnych tomach.
To może teraz zajmę się plusami tej powieści. Jednym z nich jest to, że pojawiają się nowe postacie, z którymi się "zaprzyjaźniłam". Innym plusem jest to, iż możemy bardziej poznać historię Farley - kapitana Czerwonej gwardii. Moim zdaniem Szklany miecz jest bardziej wypełniony akcją niż poprzedni tom. Wszystkie intrygi są coraz bardziej złożone. Muszę przyznać, że zakończenie okazało się jak dla mnie zupełnie niespodziewane. Myślałam, że pojawi się tutaj tak zwany Happy end, jednak nie do końca tak to wyglądało.
Gdzie kupić taniej?
Oprawa twarda:
Swiatksiazki.pl ~ 27,93 zł
Nieprzeczytane.pl ~ 27,21 zł
Mestro.pl ~ 26,44 zł
Oprawa miękka:
Fantastyczneswiaty.pl ~ 26,95 zł
Profit24.pl ~ 26,36 zł
Swiatksiazki.pl ~ 25,83 zł
Nieprzeczytane.pl ~ 25,17 zł
Mestro.pl ~ 24,46 zł
Komu przypadanie do gustu?
Czytaliście pierwszy tom? Tak? To ta powieść z pewnością wam się spodoba. Myślę, że warto sięgnąć po serię Czerwona królowa, ze względu na to, że czyta się ją bardzo lekko.
Moja ocena 4/5
Za egzemplarz recenzencki w formie e-book'a serdecznie dziękuję wydawnictwu Otwarte. |
Ja zamówiłam, ale przyjdzie mi dopiero w dzień premiery (smuteczek). Może "Czerwona królowa" nie była rewelacyjna, ale postanowiłam, że kupię drugi tom i się przekonam ;) Buziaki, Idalia :*
OdpowiedzUsuńhttp://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/
Mega się cieszę i nie mogę doczekać, ponieważ biorę udział w Booktuorze ze Szklanym mieczem #teamkuba :D
OdpowiedzUsuńAhhh!
Buziaki,
SilverMoon z bloga Books obsession
muszę przeczytać,"Czerwona królowa" nawet mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńChętnie sięgnę po pierwszy tom :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że mnie nie będzie nudzić bo ja zazwyczaj szybko odkładam takie książki, ale myślę, że dla "Szklanego miecza" zrobię wyjątek. :)
OdpowiedzUsuń